Alternatywy dla standardowych drinków

Alternatywy dla standardowych drinków – nowe mixy soków i piwa

Kiedy robi się coraz goręcej, a nasze pragnienie wzrasta, zaczyna się coroczny pojedynek o najlepszy drink. Fani klasyków niezmiennie zamawiają swoje niezawodne trunki, a Ci, którzy są otwarci na nowe kompozycje poszukują coraz ciekawszych alternatyw. Radler lub shandy to orzeźwiający blond lager zmieszany w proporcjach pół na pół z lemoniadą, jednak nie musi być to wyłącznie cytryna.

Skąd wzięło się połączenie piwa z lemoniadą?

Słowo „shandy” pochodzi od starej brytyjskiej nazwy „shandy gaff”, napoju, o którym po raz pierwszy wspomniano w latach 50. XIX wieku w odniesieniu do piwa zmieszanego z piwem imbirowym. Jest więc starszy od radlera, który bawarski właściciel tawerny Franz Xaver Kugler wynalazł z konieczności w 1922 roku, gdy jego codzienne zapasy piwa były na wyczerpaniu. W rzeczywistości Kuglerowi udało się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: zapewnił swoim klientom coś do picia i pozbył się lemoniady, której nikt nie kupował. Kugler nazwał go radler, czyli po niemiecku „rowerowiec”, na cześć swoich spragnionych patronów.

Choć mieszanki piwa z lemoniadą są najbardziej popularne w Niemczech, stały się również szeroko dostępne w Europie Wschodniej. Całkiem niedawno produkowane komercyjnie owocowe napoje alkoholowe stały się pierwszym wyborem wielu Polaków.

Prostota zamknięta w szklanej butelce

Bez względu na preferencje dotyczące nazwy, piękno obu polega na tym, że są łatwe do wykonania, a teraz także łatwo dostępne w sklepach w wielu smakach.

Zaletą wykonania mixu w domu jest to, że możemy wybrać każdy dowolny styl piwa i dowolną lemoniadę lub napój gazowany i zmieszać w preferowanych proporcjach.

Przepis na klasyczny mix piwa z lemoniadą

Przygotuj:

  • 250 ml piwa,
  • 250 ml cytrynowej lemoniady,
  • plaster limonki do dekoracji.

Wymieszaj odrobinę soku z cytryny, cukier i wodę, aby przygotować porcję świeżej lemoniady, następnie wlej odmierzoną porcję piwa. Udekoruj plasterkiem limonki.

Jeśli chcesz, aby Twój napój był łagodniejszy, wybierz piwo typu pilsner lub jasny lager. Cięższe mogą być piwa pszeniczne – jeśli wolisz czuć goryczkę, postaw na IPA.

Z drugiej strony, po co zawracać sobie głowę, gdy produkcją zajmują się najlepsi profesjonaliści? Każdego lata dostajemy coraz nowsze kompozycje smaków, na które sami jeszcze nie wpadliśmy. Odkrywanie najsmaczniejszych kompozycji może być ciekawą letnią aktywnością, którą możemy dzielić ze znajomymi.