Sztuka łączenia alkoholu z jedzeniem

Sztuka łączenia alkoholu z jedzeniem

Wódka to przede wszystkim baza drinków i koktajli, ale w kraju kochającym wódkę, zawsze towarzyszy jej jedzenie. Polacy wybierają wszystko, co jest wędzone, marynowane lub peklowane. To bardzo mocny trunek, którego nie powinniśmy spożywać nie przygotowując ówcześnie odpowiednio żołądka.

Co podać do wódki?

Zarówno parowanie wódki z jedzeniem, jak i dobieranie win do potraw to trudne, a czasem ryzykowne zadanie dla każdego gospodarza lub restauratora.

Oto kilka pomysłów na potrawy, które z czystym sumieniem możemy zaproponować gościom do wódki:

  1. Ryby wędzone wszelkiego rodzaju – wędzony łosoś, wędzona makrela, wędzony węgorz
  2. Bliny z wędzonymi dodatkami rybnymi
  3. Marynowane śledzie, podawane z ciepłymi ziemniakami
  4. Kiełbasa, zwłaszcza wędzona
  5. Szynki wędzone lub polędwiczki wieprzowe
  6. Wołowina suszona lub wędzona
  7. Tatar ze steku lub dziczyzny
  8. Pierogi
  9. Burak we wszystkich odsłonach – barszcz, surówka z buraków
  10. Ogórek – w sałatce lub marynowany, podawany oddzielnie.
  11. Sałatka z warzyw lub owoców – czyli bomba witaminowa w najprostszej postaci
  12. Sery kremowe lub słone
  13. Rzodkiewki marynowane
  14. Kapary
  15. Ciemne pieczywo, takie jak chleb żytni i pumpernikiel

Wódka jest nieco trudniejsza do połączenia z jedzeniem niż słabsze drinki, głównie ze względu na wyższą zawartość alkoholu – profile smakowe i wrażenie „ciepła” mogą przytłoczyć niuanse w jedzeniu. Nie znaczy to jednak, że nie warto odkrywać. Gdy zaczynamy naprawdę degustować alkohole, dowiadujemy się, że mają one dużą złożoność smaku, co oznacza wiele okazji do połączenia ich z daniem. Choć wódka to „neutralny” alkohol, różne rodzaje mogą mieć zaskakującą głębię smaków, od pieprzowych, przez cytrusowe, słone, a nawet maślane. To wszystko to idealne elementy do połączenia z jedzeniem.

Czego unikać podczas parowania alkoholu z jedzeniem?

Ludzie na ogół uważają, że wódka jest nijaka i pozbawiona smaku, dlatego miesza się ją z innymi napojami o mocniejszych smakach i aromatach, jak np. Coca-Cola czy sok pomarańczowy. To jednak maskuje delikatne aromaty wódki i sprawia, że ​​pijący nie mają pojęcia o jej prawdziwych smakach.

Wbrew powszechnym normom picia – gdzie wódka jest schładzana – naturalne smaki wódki najlepiej smakują w temperaturze otoczenia, gdzie podniebienie jest w stanie je dostrzec. Co zaskakujące, mogą pojawić się słabe mięsne lub rybne zapachy. Wódka ziemniaczana ma oczywiście smak ziemniaczany z odrobiną ropy naftowej, podczas gdy wódki zbożowe mają bardziej ziołowo-kwiatowy aromat. Jest to ułatwienie, gdy próbujemy dobrać odpowiedni posiłek.